Dzisiaj w szkole mieliśmy przyjemność gościć Panią Jolantę Karpińską – kosmetolog, wizażystkę, charakteryzatorkę. Pracuje z takimi stacjami jak Netflix, HBO czy Canal+. W ramach dzisiejszych warsztatów zaprezentowała nam gamę swoich umiejętności i przybliżyła tajemnice zawodu. Zajęcia zostały urozmaicone o charakteryzację jednej z uczennic, która stała się strachem na wróble. Efekt końcowy był niezwykły, poniżej zamieszczamy zdjęcia. Bardzo cieszymy się, że Pani Jolanta dołączy do naszej społeczności szkolnej i będzie mogła przekazać swoje doświadczenia innym.
- Jak długo pracuje Pani pracuje w tym zawodzie?
- Jako charakteryzator filmowy pracuję od 18. roku życia. Od dwóch lat wykonuję pracę dla programu politycznego „Na żywo”. Przygotowuję prowadzących oraz ich gości do wyjścia przed kamerę. Pracuję także z indywidualnymi klientkami.
- Czemu akurat taki zawód Pani wybrała?
- Jestem po studiach kosmetologicznych. Wizażystką, charakteryzatorką zostałam właściwe z wyboru. Taką decyzję podjęłam. Dla mnie to nie jest tylko obowiązek i zwykła praca. Mogę nazwać to pasją, powołaniem. Czasami mówię, że dokonałam takiego wyboru po prostu z miłości.
- Czy taka praca jest trudna?
- Tak, zdecydowanie. Każdy ma swój własny gust, inną wizję czegoś, musimy się wtedy jakoś dopasować, sprostać wymaganiom klientów.
- Z tego co wiem to bierze Pani również udział w większych projektach charakteryzatorskich.
- Tak, pracowałam na planie jednego z historycznych filmów „Legiony”. Często pracuję dla seriali telewizyjnych czy programów fabularnych. Są one nadawane na takich platformach jak HBO, Canal+, Netflix. Wyjawiać tytułów nie mogę ze względu na tajemnicę zawodową, ale proszę śledzić uważnie nowe produkcje i napisy końcowe.
- My również będziemy mieli przyjemność współpracować z Panią.
- Tak, będę prowadziła innowacyjne zajęcia dotyczące wizażu i charakteryzacji. Zdradzę tajniki tego zawodu, będę podpowiadać i uczyć.
- W takim razie bardzo się cieszymy i nie możemy się doczekać efektów. Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas.
- Ja również.
Rozmawiała Żaneta Ziółkowska